ARCHIWUM SERWISU

Spotkanie podróżnicze z Sebastianem Bielakiem pt. "Dolina Biebrzy - ostatnie dzikie mokradła Europy"

od: do:

6 października 2022 roku o godz. 17.30 zapraszamy na spotkanie podróżnicze z Sebastianem Bielakiem pt. "Dolina Biebrzy - ostatnie dzikie mokradła Europy" w ramach projektu Inspiracje, cyklu Horyzonty.

Dolina Biebrzy - ostatnie dzikie mokradła Europy Dolina Biebrzy to jedna z najpiękniejszych dolin rzecznych na Podlasiu, która na przestrzeni minionych dekad oparła się próbom zmeliorowania i osuszenia. Znajdują się tu całkowicie naturalne i rozległe (o powierzchni 100 000 ha) torfowiska niskie z fragmentami torfowisk wysokich, które uważa się za największe w Polsce oraz jedne z najcenniejszych w Europie. Dolina Biebrzy, a zwłaszcza jej Basen Dolny to również unikatowa w skali kontynentu ostoja ptaków wodno-błotnych i drapieżnych. Spośród występujących tu prawie 280 gatunków większość odbywa lęgi, przy czym część to ptaki bardzo rzadkie, a nawet zagrożone wyginięciem. Z tych powodów w latach 90. XX w. powołano do istnienia Biebrzański Park Narodowy, który z powierzchnią wynoszącą prawie 600 km2 jest największym parkiem narodowym w Polsce (ponad 40% obszaru parku zajmują słynne Biebrzańskie Bagna). Dolina Biebrzy należy również do sieci Natura 2000 oraz figuruje na liście Konwencji Ramsarskiej. Ogromne znaczenie Biebrzańskich Bagien jest tym większe, że w chwili obecnej na świecie pozostała już tylko połowa z istniejących niegdyś dzikich mokradeł. Rzeka Biebrza i jej wiosenne rozlewiska Wyjątkowe walory przyrodnicze tych terenów to w głównej mierze zasługa Biebrzy, której wody ukształtowały tutejszą roślinność oraz krajobrazy doliny na przestrzeni minionych tysiącleci. Rzeka jest całkowicie naturalna i nieuregulowana, więc jako ciek typowo nizinny płynie leniwie wśród torfowisk, tworząc liczne meandry i starorzecza. W granicach parku narodowego mierzy 156 km, co stanowi ponad 90% jej całkowitej długości. Latem koryto Biebrzy ukryte jest zazwyczaj wśród niedostępnych trzcinowisk i wierzbowych zarośli, ale wiosną, gdy poziom wody w rzece podnosi się nawet o kilka metrów, sytuacja w dolinie wygląda zupełnie inaczej. O tej porze roku słońce zaczyna mocniej przygrzewać, dzięki czemu śnieg i lód zalegające w zlewni Biebrzy powoli topnieją. W ten sposób na przełomie marca i kwietnia docierają do doliny ogromne ilości wody. Wąskie koryto Biebrzy nie jest w stanie zmieścić w sobie takiej masy wody, która rozlewa się szeroko po całym terenie, zamieniając tutejsze torfowiska w gigantyczne jezioro mające przeważnie od 100 do 200 km2 powierzchni. Wiosenne rozlewiska w najszerszych miejscach mają nawet kilka kilometrów szerokości i zazwyczaj trwają aż do drugiej połowy maja.

Wróć do strony głównej...
Realizacja: HEXADE.COM (Grafik, projektant, webdesigner)